Archiwum styczeń 2008


niedziela
20 stycznia 2008, 19:38
dzisiaj byłam w pracy nie było tak zle tylko pogoda była do niczego padał cały dzien deszcz przez to nic mi sie nie chciało ale dałam rade.maluda dzisiaj z meżusiem była u tesciowej bo juro dzien babci,a tak jak juz wruciłam do domku to jakos oklapłam czasami tak jest...maluda była cos dzisiaj marudna ale puzniej jej przeszło i bawilismy sie warjowalismy odrazu humor jej sie poprawił mi odrazu tez kochane słoneczko wie juz jak mi poprawic humor
czwartek
17 stycznia 2008, 16:21
udało sie bylismy z maluda u pobrania krwi jestem naprawde z niej dumna zniosła to bardzo dobrze popłakiwała troche ale pielegniarka była naprawde z powołania bo tak sie zajeła patrycja ze jak wyszła z gabinetu to mówiła ze nawet jej sie podobało w szoku byłam ze mam takie odważne dziecko napewno w tych sprawach bardziej niz ja w dodatku kupiłam jej kruliczka pluszaka i dałam dopiero w gabinecie wiec zainteresowała troche i juz było po krzyku.Perskie okociesze sie ze tak wyszło jak to sie mówi strach ma wielkie oczy
środa
16 stycznia 2008, 12:16

dzisiaj jestesmy wszyscy w domku jakos leci powoldku.ide z maluda do lekarza dzisiaj bo mała ma miec przebadana krew kiedys miała anemie wiec trzeba co jakis czas robic badanie krwi strasznie sie tym przejmuje bo ja sie boje jak zareaguje na to pobranie igłe itd.osbiscie bardzo sie boe pobrania krwi a co dopiero taki maluszek.zobaczymy jak to wyjdzie.ostatnio mamy troche altania po lekarzach ale to tak jest ze kiedys trzeba buzka pozdrawiam wszystkich

poniedziałek
15 stycznia 2008, 16:09
Zażenowanieostatnie dni mineły fajnie było rodzinnie w weekend bylismy w pracy a dzisiaj w domku nic sie w smie ciekawego nie działo tylko przyszło zezwolenie na budowe bo mam nadzieje ze wzystko wypali i bedziemy nieszkac w naszym domku.nie moge sie doczekac do tego jeszcze troche czasu minie ale spokojnie odrazu rzymu nie zbudowano w zeszłym tygodniu byli moji przyjaciele porzegnac sie bo wyjerzdzają do holandi kurcze z jedniej strony sie ciesze bo sobie troche zarobia ale z drugiej strony to wszystko nowe nie wiadomo co i jak ale jak sie nie zaryzykuje to wiadomo nic sie nie zyska tak to już jest...
poniedziałek
15 stycznia 2008, 16:09
Zażenowanieostatnie dni mineły fajnie było rodzinnie w weekend bylismy w pracy a dzisiaj w domku nic sie w smie ciekawego nie działo tylko przyszło zezwolenie na budowe bo mam nadzieje ze wzystko wypali i bedziemy nieszkac w naszym domku.nie moge sie doczekac do tego jeszcze troche czasu minie ale spokojnie odrazu rzymu nie zbudowano w zeszłym tygodniu byli moji przyjaciele porzegnac sie bo wyjerzdzają do holandi kurcze z jedniej strony sie ciesze bo sobie troche zarobia ale z drugiej strony to wszystko nowe nie wiadomo co i jak ale jak sie nie zaryzykuje to wiadomo nic sie nie zyska tak to już jest...
poniedziałek
15 stycznia 2008, 16:09
Zażenowanieostatnie dni mineły fajnie było rodzinnie w weekend bylismy w pracy a dzisiaj w domku nic sie w smie ciekawego nie działo tylko przyszło zezwolenie na budowe bo mam nadzieje ze wzystko wypali i bedziemy nieszkac w naszym domku.nie moge sie doczekac do tego jeszcze troche czasu minie ale spokojnie odrazu rzymu nie zbudowano w zeszłym tygodniu byli moji przyjaciele porzegnac sie bo wyjerzdzają do holandi kurcze z jedniej strony sie ciesze bo sobie troche zarobia ale z drugiej strony to wszystko nowe nie wiadomo co i jak ale jak sie nie zaryzykuje to wiadomo nic sie nie zyska tak to już jest...
sobota
12 stycznia 2008, 15:29
dzisiaj był fantastyczny dzien z maluda bawiłam sie jak dziecko bylismy na długim spacerku dobrze nam to zrobiło.wczoraj bylismy za poznaniem u mojej mamy fajnie ze molismy spedzic ze soba troche czasu.dzisiaj maluda jest wyjatkowo grzeczna raz tylko musiałam jej zwrucic uwage bo dobierała sie do kota ale pozatym to było super pogoda równiez dopisywała wiec jak słoneczko wyszło odrazu miałam usiech na twarzy
czwartek
10 stycznia 2008, 13:02
oj odpoczywam sobie fajnie tak byc troche czasu w domku wczoraj bylsmy w ikei kupic maludzie lampke nocna zeby ,mogła wkoncu spac sama pomysł był fajny ale wykonanie tego troche gorsze bo w nocy tak sie obudziła i nie chciała sama spac,mysle ze z czasem sie oswoji z mysla ze bedzie spac sama...dzisiaj pekna pogoda wiec napewno jak tylko zjemy obiad to wyruszamy na spacerek a puzniej do tesciowej...
poniedziałek
07 stycznia 2008, 15:52
witam ostatnio nie miałam czasu pisac w jakis dzien napisałam na blogu ale jakos nie chciało sie mi zapisac nie wiem co sie stało.dzisiiaj mam wolne wiec aura na dworze sprzyja warjaciom na sniegu z maluda bylismy sobie na spacerku zrobilismy bałwana fajnie było tyle radosci sprawił maludzie ten spacer duza frajde wiec mi tez.super tak z rodzinka spedzac czas.Zażenowaniedo pracy ide dopiero w sobote albo w niedziele wiec mam teraz duzo wolnego czasu człowiek jak długo siedzi w domku to juz nie wiadomo co tu robic wiadomo.pozdrawiam
poniedziałek
07 stycznia 2008, 15:52
witam ostatnio nie miałam czasu pisac w jakis dzien napisałam na blogu ale jakos nie chciało sie mi zapisac nie wiem co sie stało.dzisiiaj mam wolne wiec aura na dworze sprzyja warjaciom na sniegu z maluda bylismy sobie na spacerku zrobilismy bałwana fajnie było tyle radosci sprawił maludzie ten spacer duza frajde wiec mi tez.super tak z rodzinka spedzac czas.Zażenowaniedo pracy ide dopiero w sobote albo w niedziele wiec mam teraz duzo wolnego czasu człowiek jak długo siedzi w domku to juz nie wiadomo co tu robic wiadomo.pozdrawiam